Wziąłem się za kolumny typu Labirynt czyli TL . W materiałach opublikowanych przez Wojtka Pacułę na łamach Highfidelity mówiłem o konstrukcji obudowy TL z ruchomą komorą którą można dostroić do danego pomieszczenia odsłuchowego , plany konstrukcji jak mówiłem przekazałem Wojtkowi Siarczyńskiemu www.siarawojsiar.pl do dowolnego wykorzystania pod marką Citrone nazwa własna TL2,2
Jak się okazuje na dzień dzisiejszy konstrukcja jest banalna, a popełniłem ją prawie 20 lat temu :)
Czylitak jak z Ł.Fikusem "Dzieci jednego Boga mają takie same pomysły" . Ale co tam na strych znalazłem materiał (stara szafa płyta 18mm okleinowana merbał ) w jedno popołudnie pociąłem formatki oraz wstępnie skręciłem konstrukcje, z racji tego że to miała być tylko obudowa testowa połączyłem całość na wkręty nie patrząc gdzie je wkręcam byle by nie w głośniki :)
wszystkie połączenia złożone na uszczelkę . To że obudowa strychowa nie znaczy że ma być nieszczelna:)
wymiary ogólne wys 120cm szr 25cm gł 30cm co daje netto 117x22x27 =69,4 lita ale to się puźniej zredukuje :)
Głośniki :)
co mam na stanie Saba box AIII . super kolumny bardzo je lubię i dopiero słucham w oryginale bo basy miały uszkodzone , parę lat zajęło mi zdobycie taki samych w idealnym stanie , zresztą Andrzej zabrał na testy :)
Ale za to miałem Andrzejowe Telefunkeny RB66 które to z koleji ja wziąłem od niego na testy:)
Po telefonie do A. że rozebrałem i czy na pewno mógłbym wmontowałem je jak stały razem ze zwrotką do Citrone TL 2,2 :) czyli 20cm bas isophon PSL 206 !!! oraz i tego nie wiem bo montaż przebiegał tak szybko że nie zdążyłem zerknąć :) w karzdym razie elipsa 12x19cm też isophon
Wygłuszenia !!! to coś co w TL jest kluczowe . A dlatego że ma niebywały wpływ na to co wyemituje wylot labiryntu . Zastosowałem piankę do wygłuszeń samochodów 13mm piany butylowej w czarnym kolorze ,
sprzedawana jest na metry kwadratowe z rolki o szerokości 1metra. Sklep online http://www.bitmat.pl/
najprościej zaopatrzyć się w taką pianę w wersji z klejem , jest dwa razy droższa ale robota idzie sprawniej .
Miałem kawałek takie piany bez kleju co ma swoje zalety można pociąć sobie uszczelki ,a na takowe świetnie się nadaje .3mm x13mm po dociśnięciu pięknie wypełnia wszystkie niedoskonałości po cięciu płyty na wioskowym sprzęcie typu krajzega :)
W komorze głośnikowej owata ale nie taka z beli tylko z poduszki jest dużo lepsza :) forma małych kłębków
Poskładałem do końca i czas na test :) ale najpierw fotki
surowa obudowa |
wygłuszenia pianką i owatą |
widok na komorę rezonansową i pułapkę :) |
Długość labiryntu to 2,2 metra, można przesuwając ściankę pod komorą głośników regulować tą długość.
najlepszym sposobem jest zrobienie tego elementu trochę mniejszym i oklejenie go po krawędzi filcem lub podobnym materiałem np. polarem :) następnie można do przesuwania zastosować szpilkę gwintowaną .
w klapie natomiast osadzić nakrętkę . szpilka ma przechodzić przez podstawę oraz zakończona ma być pokrętłem . No i liczymy obroty :) coby w drugim pudełku było to samo. Pojemność po redukcji materiałem wygłuszającym 31 Litrów :)
Wlot od spodu do pułapki można przenieść na przegrodę od środka . wysokość na jakie można dać ten otwór i jakiej powierzchni trzeba niestety dobrać doświadczalnie , No chyba że ktoś ma super dopracowany model matematyczny to można to wyliczyć .
Polecam zamieszczać komentarze bo mam wrażenie że jakoś tu pusto :)
Pozdrawiam Tomasz
Pitu pitu poszedł spać , Ale jak to gra ?
No więc całkowicie subiektywne odczucia autora , REWELKA . piękne równe pasmo bez podbić świetna kontrola . średnie pasmo też zyskało a to za sprawą mniejszych przestrzeni jak w oryginalnej skrzynce i lepszemu wygłuszeniu w komorze jest ich dwa rodzaje to przynosi efekty . wokale dużo muzykalniejsze poprawiła się przestrzeń ogólnie wszystko na plus , pasmo się wyrównało :)