Siemkano
Trudno sobie wyobrazić ale od jakiegoś czasu nie posiadam nagłośnienia do słuchania czegokolwiek :)
postanowiłem wybudować sobie kolumny . Dysponowałem jakimiś gratami w postaci Dynacord D410 odkupionymi ze studia filmowego TPS . Sprzęt w doskonałym stanie ale stary , paczki miękkie przypadkowo zestrojone zwrotnica a właściwie jej brak tylko fitry na driver wysokotonowy reszta , czyli dwa 12 calowe głośniki nisko-średnitonowe prosto z kabla :) .
Postanowiłem zrobić nowe paczki bezkompromisowe , Sąsiad się wygadał że ma deski dębowe tarcica dębowa 50mm grubości . wydało to na grubość 37mm . wymiary zewnętrzne 970 wysokości szerokość 450 , głębokość 370 co dało 92 litry netto pojemności , oryginalne paczki 71 litrów z płyty wiórowej 19mm :) waga nowej obudowy 50 Kg .
Konstrukcja ramowa też dębowa , przekrój kantówek to 30x37mm . Solidnie ma być , kleju nie żałowałem
co do kleju nie korzystam z klejów typowych do drewna są za twarde pękają , mam swoje preferencje klejenie ma być solidne i delikatnie elastyczne . ma przede wszystkim wytrzymać drgania i pracujące drewno . Cała rama oprócz kleju jest skręcana na bogato 2 kg wkrętów zużyłem :) . tylna ściana mocowana gęsto co 10 cm , wkrętami 6x60 mm .
zwrotnice stroiłem długo , chciałem żeby jak najbardziej zgadzała się suma przesunięć fazowych elektrycznych i mechanicznych .
Wykończenie po bandzie , żeby na pewno nikt nie chciał mnie ich pozbawić , są Moje nie oddam :)
spalone palikiem oczyszczone z węgla i woskowane woskiem pszczelim , jak dla mnie Cudo
same głośniki odnowione wyczyszczone , jadą na magneśnice do Kolegi Jakuba M. :)
Wysoko-tonowe przebudowałem , rozprężyłem komorę pod kopułką , nad kopułką została oryginalna komora , usunąłem wszystkie kanty oraz krawędzie ,pilnikiem i papierem ściernym .
wygłuszenie mata kokosowa 10 mm . Przybita gęsto takerem .