W piecu się nie pali

Cześć , Pogoda mroźna ciśnienie szaleje i w piecu palić się nie chce. Gołym okiem widać że są niesprzyjające okoliczność przyrody .
I tym wstępem przejdę zgrabnie do niesprzyjających okoliczności techniki.

Rzecz będzie o dopasowaniu impedancyjnym toru audio , a mianowicie o tym czego ze sobą nie łączyć żeby się nie rozczarować .

Nowoczesne źródła takie jak wszelkiej maści odtwarzacze , przetworniki itp. w znakomitej większości są nisko impedancyjne . Źródła ta mają sygnał na poziomie do 2 kohm , a zdarzają się i takie poniżej 1 kohm . Rekordziści to nawet 150 Ohm . Czym to skutkuje . Po podaniu takiego super nisko impedancyjnego sygnału na wzmacniacz tranzystorowy wszystko gra , tranzystory to elementy nisko impedancyjne , jest dopasowanie sygnału . Co w sytuacji kiedy podamy taki sygnał na Lampy .
Nie zagra nie ma szans , lampa z takim sygnałem współpracuje bardzo opornie dla tego że jest elementem wysoko impedancyjnym potrzebuje sygnału na poziomie 100Kohm , dźwięk będzie płaski bez basu i masy . Jest na to sposób
Mianowicie Lampy steruje się przez siatkę (wysoka impedancja ) , można też sterować przez katodę
Katoda lampy elektronowej pracuje na znacznie niższych impedancjach jak siatka tyko że do właściwego wykorzystania tych możliwości trzeba sterować ją prądowo a nie napięciowo .
Co kiedy na wzmacniacz tranzystorowy podamy sygnał wysoko impedancyjny , to samo nie zagra . Są wzmacniacze i to całkiem nowoczesne które nie mają problemu z przyjęciem prawidłowo takie go sygnału o impedancji 100 Kohm . Dysponują one zaawansowanym stopniem wstępnym na odpowiednich tranzystorach polowych ze znikomą pojemnością bramki , taki zestaw zagra super tor będzie dopasowany .
No ale przecież można i tak  się robi że z lampy wyprowadzić sygnał przez katodę która jest nisko impedancyjna . Powinno zagrać , ale nie do końca , duża pojemność kondensatora sprzęgającego nie sprzyja jakości dźwięku . A lampę trzeba sterować przez siatkę sygnałem o niskiej impedancji co jak piałem nie jest trafionym pomysłem .
Tak powstało Citrone .
Przetwornik D/A z wyjściem prądowym jakim jest CS4398 Katoda lampy , wyjście przez anodę malutkim kondensatorem , super dopasowanie na każdym etapie . Minusem jest  że najlepiej współpracuje z lampami :)
Wnioski :
Lampy dla Lamp i niektórych tranzystorów . natomiast tranzystory z lampami nie bardzo . Poza sprzętami z epoki lat 70 80 które to miały impedancje wyjści ana poziomie 20 do 40 Kohm , takie jak stare Tunery Magnetofony , takie zabytki się nadają do wzmacniaczy lampowych :) jako źródła

Pozdrawiam Tomasz